Tak się jednak składa że póki kurs był wysoko,
nikomu z akcjonariuszy nie przeszkadzała "słaba komunikacja".
A teraz płacz.
Spółka nigdy nie podawała szczegółów - ile która gra kosztuje, jaki ma budżet.
I wszyscy byliście zadowoleni.
Polityka informacyjna jest cały czas taka sama od kilku dobrych lat.
Anulowanie projektu
Polityka informacyjna była wielokrotnie krytykowana w tym również na tym forum, z resztą w wyniku tego spółka wprowadziła pewne zmiany jak choćby podanie w ostatnim raporcie informacji o tym ile przychodu wygenerowała dana gra więc to co napisałeś po prostu nie jest prawdą.
Po drugie nie przypominam sobie żeby w przeszłości zarząd okłamywał akcjonariuszy odnośnie stanu projektu?
Po trzecie kurs jest odzwierciedleniem tego co dzieje się w spółce więc nie ma się co dziwić że skoro pewna formuła się wyczerpała ludzie domagają się zmian.
Polecam zsiąść z białego konia i przejrzeć na oczy bo nie ma tu czego bronić. To że każdy inwestor jest winny sobie to prawda ale to nie znaczy że nie należy rozliczyć zarządu z rozmontowania spółki w 5 lat.
Po drugie nie przypominam sobie żeby w przeszłości zarząd okłamywał akcjonariuszy odnośnie stanu projektu?
Po trzecie kurs jest odzwierciedleniem tego co dzieje się w spółce więc nie ma się co dziwić że skoro pewna formuła się wyczerpała ludzie domagają się zmian.
Polecam zsiąść z białego konia i przejrzeć na oczy bo nie ma tu czego bronić. To że każdy inwestor jest winny sobie to prawda ale to nie znaczy że nie należy rozliczyć zarządu z rozmontowania spółki w 5 lat.
Niebywałe, żeby przez tyle lat ciągnąć kasę na projekt, który jak rozumiem nigdy nie trzymał się kupy, ale tylko jako tako rokował, aż zapadł się pod własnym ciężarem.
Nowoczesne zarządzanie pod wrażliwego pracownika, wyszło bokiem.
11bit nie jest tutaj pierwszy, który poległ, ale należało wyciągać wnioski z porażek kolejnych dużych studiów developerskich.
Rozwój przerósł możliwości aktualnego zarządu. Trzeba chyba wrócić do garażowego zarządzania tj. opuścić *****dołek, w którym osiadła i odrealniła się spółka w ostatnich latach.
Nowoczesne zarządzanie pod wrażliwego pracownika, wyszło bokiem.
11bit nie jest tutaj pierwszy, który poległ, ale należało wyciągać wnioski z porażek kolejnych dużych studiów developerskich.
Rozwój przerósł możliwości aktualnego zarządu. Trzeba chyba wrócić do garażowego zarządzania tj. opuścić *****dołek, w którym osiadła i odrealniła się spółka w ostatnich latach.
Na projekt poszla kasa za ktora inne spolki(np Playway) wypusciliby od 50-100 gierek symulatorow, czy ktokolwiek za to odpowie? Czy sa jakiekolwiek materialy z dzialajacego projektu - gameplay ?
Swoja droga nie mozna to bylo puscic w jednym espi - poszloby w tamtym tygodniu ze anulowany tak mamy znow ciag spadkow... masakra co sie tu odwala
Swoja droga nie mozna to bylo puscic w jednym espi - poszloby w tamtym tygodniu ze anulowany tak mamy znow ciag spadkow... masakra co sie tu odwala
Ostatnio zmieniony wt gru 17, 2024 12:13 pm przez Sisay, łącznie zmieniany 2 razy.
Niestety niewiele wiesz o spółce i na tej podstawie wypowiadasz błędne opinie.Vox pisze: ↑pn gru 16, 2024 7:22 pm Tak się jednak składa że póki kurs był wysoko,
nikomu z akcjonariuszy nie przeszkadzała "słaba komunikacja".
A teraz płacz.
Spółka nigdy nie podawała szczegółów - ile która gra kosztuje, jaki ma budżet.
I wszyscy byliście zadowoleni.
Polityka informacyjna jest cały czas taka sama od kilku dobrych lat.
Spółka kilka lat temu pisała, że P8 to będzie najdroższy projekt. Poczytaj poszukaj. Po dłuższych turbulencjach od co najmniej 2 lat zapewniali, że wszystko jest dobrze a gra zalicza kolejne milestony. Jeśli coś się zmieniło powinien być jakiś komunikat o napotkaniu problemów a nie od razu sugerowanie rynkowi możliwości anulowania projektu. Zachowanie nieprofesjonalne a komunikat to wręcz zbrodnia.
Spółka nigdy nie stosowała takich kroków. Robili błędy i ukrywali informację ale były one drastycznie mniejsze.
Nic dziwnego, że gdy pomimo wszystko gdy spółka szła do przodu przymykaliśmy na to.
Jednak taka skala przewałek jest nie do tolerowania. Spółka nie dość, że "być może celowo" zdecydowała się zawalić premierę - powinni ją przesunąć nie na wrzesień a na kwiecień.
Było dość sygnałów a dałoby się jakoś wytłumaczyć rynkowi, że to rocznica itp....
To po takiej premierze "zadano kolejny cios" kursowi i zaufaniu do spółki.
O ile kurs po premierze zaczynał odbijać to niszcząc zaufanie długo się nie podniesie i spółka nigdy nie odzyska pełnego zaufania.
To teraz jest zupełnie inna spółka niż 6 miesięcy temu. Być może ego nie zauważasz więc wgłębij się a przyznasz rację.
Jestem na spółce 14 lat i nigdy się tak nie zachowywali.
Raport za q3 przecież zachwala zyski - co jest podstawą dla RN do zatwierdzenia premii za udaną premierę. Nie ważne, że przychody to tylko połowa planu - Prezes jest zadowolony ..... i kasa na koncie będzie się zgadzać.
Aby powstrzymać już rozprzestrzeniające się na forach głosy że mogło dojść do popełnienia przestępstwa w spółce i wyprowadzenia pieniędzy za pośrednictwem projektu P8. Spółka jeśli już zamknęła projekt powinna podejść do tematu transparentnie i opublikować materiały z przygotowywanej gry oraz przedstawić obecny etap prac przy grze.