RFD: Stock Split

[Blackbeard]

Witam

Pod dyskusje chcialbym poddac temat o ktorym w tytule watku.
11B jest spolka gieldowa, mam nadzieje ze moge tu o tym na tym forum ..

Istnieje bardzo wiele argumentow za plynnoscia akcji spolek, zaleznej od ceny jednostkowej akcji.
Obecne 300 zl, zwlaszcza uwzgledniajac potencjal wzrostu na akcjach spolki, wydaje sie za duzo.
Niedostepne dla drobnego inwestora, staja sie te akcje coraz bardziej. Po co i czemu ..?

Temat wydaje sie kontrowersyjny - mozna byc berkshire hatheway, sure - ale tez mozna byc spolka
z wycena akcji za sztuke bardziej dostepna - czemu wiec nia nie byc, zamiast byc drugim lpp?

Wnosze o rozwazenie splitu 1:100, bo 1:10 i cena za akcje 30 wciaz za duza.
Nie widze mozliwosci ze mozna cos na tym stracic. Widze mnostwo plusow za to.
Ktos moze mnie wyprowadzic z bledu? ;>

Z nadzieja na owocna dyskusje

[Admin]

Dzień dobry

Chcielibyśmy zwrócić uwagę, że nominał akcji 11 bit studios S.A. wynosi obecnie 0,1 PLN (10 groszy) co wyklucza split akcji w stosunku 1:100.

Pozdrawiamy.

[Blackbeard]

Fakt .. a powienienem to pamietac bedac tu od czasu okolo IPO ..

W zwiazku z tym pytanie - jakiekolwiek szanse, ktos widzi?
Wydaje sie to bardzo rozsadne, czyz nie? Chocby to 1:10

Przygotujmy spolke na duze sukcesy, wzrost ceny akcji.
Argumentow na + jest duzo, a jakie na nie?

[lizotus]

Split masz na kursie Wprawdzie tylko dzielone przez 2, jednak póki co tyle ci do szczęścia powinno wystarczyć A wybiegając w przyszłość jak kogoś nie stać na jedną akcję po np. 15000 zł to niech idzie do pracy, zarobi i kupi sobie upragnioną akcję. Tylko kiedy będą takie ceny......?

[Blackbeard]

Hmm

Na 15000 na kursie to musimy poczekac jeszcze pare lat ..
Dlaczego by nie, do tego czasu, zrobic to o co wnioskuje.
Naprawde, nie chce zanudzac tu analizami, dowodami, case study .. itd..

Jest tego wiele. ..

Spolka na tym nie moze stracic - zyska tylko w oczach drobnych graczy -
ich 1/3 , ale sentyment .. cos nie do przecenienia.

[baks]

Na sentymencie spółka daleko nie zajedzie. Sentyment do spółki u większości drobnych kończy się na górce kursu. Następuje zrzut akcji w oczekiwaniu dołka.
Jeśli to nazywasz "sentymentem" to chyba błąd
Jeśli posiedzisz dłużej to zrozumiesz, że są praktyczni aż do bólu i tak samo stosunkowo szczerzy. Nie gloryfikuję ani nie obiecują ..... na wierzbie - nie kombinują też z kursem.
Ci najważniejsze nie produkują kolejnych walizek akcji a "jedynie" gry co jak widać wychodzi im zadziwiająco dobrze na tle branży.
Kluczem tutaj jest cierpliwość i umiarkowana zachłanność na kasę - dlatego starcza cierpliwości na dopracowanie perełek.
Wiercenie dziury jest bez sensu. Do poziomu 1500-2000 nie ma żadnego problemu.
Im wyższa cena akcji tym mniej drobnych spekulantów "kółeczkowych" a kurs akcji bardziej stabilny.
Spółka skupia się na produkcji a nie spekulacji. CIG chciał spekulować na płynności i co im z tego wyszło - zostali spółką groszową - czy o to im chodziło - chyba niekoniecznie.
Może zamiast spekulować skupiliby się na dopracowaniu gry i lepiej na tym wyszli ?
Dla mnie kurs ani teraz ani na poziomie 2tyś nie będzie problemem. Jak kogoś nie stać na akcje po 300-500 zł to niech kupi sobie te groszowe.

[Blackbeard]

Baks, zgadzam sie z wiekszoscia tego co napisales, mam sam podobny stosunek do postawy spolki, od lat.
Dlatego tez mam te akcje od wczesniej niz ty .. ;>

Natomiast kompletnie nie widze podstaw do tak aroganckiej postawy jak ta wyrazona w tej:

"Jak kogoś nie stać na akcje po 300-500 zł to niech kupi sobie te groszowe"

sentencji.

Zadnej. Zero.

Mozna bylo byc Techlandem. Ale wejscie na rynek kapitalowy, oznacza choc odrobine szacunku do regul gry.
Czym jest gra gieldowa, tlumaczyc nie musze.

Bez radykalizmu, prosze.

[baks]

co do akcji
to nie możesz mieć wcześniej chyba, że taniej
ja mam od 3,15 ..
wcześniej nie nadążałem ze zmianami kursu kupna można było dać po PKC - ale żaden magik nie przewidział takiej windy

co do reszty
to cieszy mnie, że masz dystans do inwestycji i do reszty - tylko trzeba mierzyć siły na zamiary
Trzeba być realistą jak spółka wchodziła na NC to może brała pod uwagę inwestorów ale później już za bardzo nie musiała. Teraz mają dość dużych inwestorów a drobni muszą się dostosować - jeśli chcą razem z nimi zarabiać. Taki jest świat finansów i ta branża i ta spółka.
Apele nic nie zmienią a zdanie spółki było już kilka razy prezentowane i nie planują zmian - szkoda słów.
Jak mówi Prezes on jest sceptyczny. Jedyna szansa to przegłosować swoją propozycję na WZA. Do poziomu powyżej 3-5 tyś nie widzę raczej szans. Może po udanej premierze P8.
A tak realnie co za różnica czy inwestor kupi 10 akcji po 70zł czy 1 po 700zł ? Jeśli zarobi to tyle samo.
Zakupy po 1szt za 30-70zł nie napędzi obrotów. Przy tak niskim kapitale inwestor nie zostanie ze spółką dłużej niż zarobienie swoich 5-10%
Nie widzę potrzeby zmian tak samo jak spółka. Przynajmniej na tym poziomie cen. Jeśli kurs przekroczy 2 tyś może coś się zmieni.

[endriu_l]

Baks, zgadzam sie z wiekszoscia tego co napisales, mam sam podobny stosunek do postawy spolki, od lat.
Dlatego tez mam te akcje od wczesniej niz ty .. ;>

Natomiast kompletnie nie widze podstaw do tak aroganckiej postawy jak ta wyrazona w tej:

"Jak kogoś nie stać na akcje po 300-500 zł to niech kupi sobie te groszowe"

sentencji.

Zadnej. Zero.

Mozna bylo byc Techlandem. Ale wejscie na rynek kapitalowy, oznacza choc odrobine szacunku do regul gry.
Czym jest gra gieldowa, tlumaczyc nie musze.

Bez radykalizmu, prosze.

Spójrz na to z innej strony - nie stać kogoś na akcje za 300 - 500 PLN ale stać go na 3 - 5 PLN MINIMALNEJ prowizji ? Przecież nawet dla zakupu za 300 PLN to będzie od 1 do prawie 2% tej kwoty, zależności od DM, a rozważając zakup za o wiele niższe kwoty ta proporcja tylko się pogarsza.
Generalnie zadaniem spółki jest robienie gier i zarabianie na nich, ew. pilnowanie żeby biznes szedł dobrze. Wszelkie 'zarządzanie' kursem, dzielenie lub łączenie akcji tylko zmniejszają przejrzystość działań spółki. Sam pamiętam że było kilka tego rodzaju operacji na innych spółkach - ale żadna z nich nie kojarzy mi się ze byciem godną zainwestowania w nią pieniędzy.

[Blackbeard]

Powiem tak:

w argumentacje mojego wniosku wlozylem mniej wiecej tyle wysilku co wlodarze spolki wysilkow w "zarzadzanie kursem" ... ;>
I tak jak im, tak mi tez za bardzo sie nie chce wiecej ...

Upre sie jednak, ze tu troche chodzi o "money making".
To nie "medecins sans frontieres", czy cus ... tu nikt nie mial swiata zbawiac.
Kicinski and co. tez na grzybowskiej poszli po kase, np. by potem swiat gamedev odmienic swoja ambicja.

To ze robimy fajne rzeczy, w fajny sposob, nie musi oznaczac niecheci do zarabiania, budowania wartosci.
Budowaniu wartosciowej firmy, ktorej wspoludzialowcy tez moga byc dumni, a nawet wynagrodzeni.
To sie nie musi wykluczac, IMNSHO

Bo niby czemu?