
Pieniek moze kup spółkę ze stajni Don Patro?
Nie dość że oszołom .... to jeszcze wróżbita lub jasnowidz .... obawiam się, że chciałbyś mieć tak traumatyczną sytuację lub działalność jak ja.pieniek pisze:@baks
Chyba patrzysz na sprawę pieniężną z perspektywy swojej działalności( raczej traumatycznej). Te argumenty nijak nie mają się do obecnej sytuacji spółki.
P.S Ja uważam że spółkę jeszcze stać na wieloset % wzrosty wartości firmy, oczywiście to wymaga czasu , oraz potwierdzenia rozwoju i generowania jeszcze większych zysków, ale ja wierzę w plany i potencjał ludzi z 11bit.
Pozdro.
Tym porównaniem 11b do spółek Patrowicza, sam sobie wystawiłeś opinie. Pytanie czy ty spekulujesz akcjami 11 bit, czy rynek kapitałowy to czysta spekulacja?? Ja uważam że nie, kupujesz udziały w przedsiębiorstwie, a różne są przedsiębiorstwa, dla mnie 11 bit to inwestycje nie spekulacja i dlatego kupno akcji ( nie ważne przez kogo) jest dywersyfikacją portfela aktywów.Wielu uważa , iż siła gospodarki bierze się z przejrzystości i siły giełd , a bez nich( giełd) nie ma prawdziwej wolnorynkowej gospodarki, więc warto czasami zweryfikować swoje poglądy jeśli chodzi o to czym jest rynek kapitałowy i czy wszytko jest kasynem i spekulacją.Graf78 pisze:Panowie Spółka ma zarabiać na produkcji gier a nie na spekulacji swoimi własnymi akcjami![]()
Pieniek moze kup spółkę ze stajni Don Patro?
Proszę wytłumaczyć akcjonariuszom jak ta wypowiedź ma się do sprzedaży akcji przez zarząd spółki? Niedawno ukazał się wywiad z Prezesem zarządu w Pulsie Biznesu, w którym to powiedział, że 11bit zamierza ścigać w kapitalizacji CD Projekt. Generalnie snuł świetlana przyszłość dla spółki. W takim razie dlaczego zarząd pozbywa się akcji? Proszę mi wierzyć, że to nie jest złośliwe pytanie. Jestem akcjonariuszem i kompletnie tego nie rozumiem. Ja trzymam akcje, bo wierzę w spółkę, a zarząd sprzedaje, bo...?Admin pisze:Dzień dobry
Ciężko jest nam polemizować z wyceną rynkową naszej Spółki. Niemniej chcielibyśmy zwrócić uwagę, że nasz wskaźnik C/Z daleko odbiega od analogicznego wskaźnika dla innych spółek growych notowanych na GPW i NewConnect oraz gigantów branży notowanych na giełdzie nowojorskiej. Nie mamy też żadnego zadłużenia (poza niewielkimi zobowiązaniami handlowymi) i zasoby gotówki, które na długo zaspokajają nasze potrzeby inwestycyjne. Ze swojej strony możemy jedynie zapewnić akcjonariuszy i inwestorów, że robimy wszystko, żeby Spółka systematycznie poprawiała swoje wyniki finansowe a jej wartość rosła.
Pozdrawiamy.