Polemiki Inwestorów

Zapraszamy do dyskusji z zespołem 11 bit studios na temat prowadzonych przez nas przedsięwzięć biznesowych. Na Forum Inwestorskim mówimy o grach, Games Republic, wydawnictwie 11 bit studios oraz o obecności firmy na GPW.
real
Posty: 301
Rejestracja: ndz lis 15, 2015 2:34 pm

ndz sty 08, 2017 1:43 pm

Dzień dobry,

W tym wątku zapraszam Kolegów do komentowania odpowiedzi Spółki/polemik.

Premiera Frostpunk będzie miała decydujący wpływ na zachowanie kursu w ciągu najbliższych miesięcy. Absolutnie nikt nie wie (nie może być pewien) w jakiej liczbie kopii w 2017 roku (a także w kolejnych latach) zostanie sprzedany Frostpunk. Rolą Inwestora jest próba przewidzenia skali sprzedaży kluczowej gry, odniesienia tej wartości do kursu bieżącego i podjęcia adekwatnej decyzji inwestycyjnej (sprzedać/kupić/trzymać).

Trafnych Decyzji!
real
Posty: 301
Rejestracja: ndz lis 15, 2015 2:34 pm

ndz sty 08, 2017 2:15 pm

Zważywszy na powszechne w branży gier problemy z dotrzymywaniem terminów podstawowym (krótkoterminowym) zagrożeniem jest kolejne opóźnienie premiery Frostpunk. Ze strony Spółki nie należy oczekiwać innej odpowiedzi niż "prace przebiegają zgodnie z harmonogramem" gdyż obowiązujący jest komunikat bieżący "premiera FP będzie miała miejsce w drugim kwartale 2017" i jedynie komunikatem bieżącym Spółka może poinformować o ew. kolejnym opóźnieniu.

Drugim pytaniem jest: czy FP wyjdzie równocześnie na PC i konsole. Wiemy, że intencją spółki jest aby tak się stało jednak w dalszym ciągu nie jest to potwierdzone - co oznacza, że Spółka nie jest tego pewna.
baks
Posty: 383
Rejestracja: sob gru 13, 2014 12:40 am

pn sty 09, 2017 11:54 am

@real
Wodzę, że przemawia przez Cienie spora wiedza w zakresie spółek. Zdecydowanej większości umyka to, że IR nie może nigdzie publikować własnych opinii czy własnego zdania na tematy produkcji czy produktów o jest zobligowany aktualnym stanowiskiem spółki która mu za to płaci. Cieszy mnie, że tak ładnie to wyłożyłeś. Tule, że niektórym się wydaje, że im IR powie wszystko jak na spowiedzi. Wielokrotnie potwierdzała się reguła i wypowiedzi akcja marketingowa, reklama, harmonogram ..... ale nie niektórzy goście nie potrafią tego zrozumieć a inni mają jakieś swoje cele mniej lub bardziej zawoalowane. Może jakieś żale, że ominęła ich "hossa na 11bit" może zwykła zazdrość. Nie mając żadnej lub pobieżne informacje o spółce chcą zaistnieć na forum korzystając ze sporego zainteresowania nim. Cele spółki i dużej części inwestorów są bardziej lub mniej rozbieżne i to należy zrozumieć na samym początku tych rozważań.
Spółce zależy na stopniowym zwiększaniu przychodów i zysków z czym wiąże się w miarę możliwość zwiększania produkcji i nakładów i rozbudowy zespołu - co spółka czyni w miarę dobrze. Ochy i achy są uzasadnione ponieważ dość mocno odbiega od innych spółek nie tylko z tej branży ale w ogóle od spółek giełdowych na GPW. Tezę tą potwierdzą inwestorzy z większą wiedzą i stażem. Bez wątpienia znajdą się negujący z sobie znanych tylko względów. Bo będzie miało to niewiele wspólnego z rzeczywistością.
Stopniowe zwiększanie przychodów i zysków pozwala na bezpieczny rozwój spółki ale także daje możliwość wzrostu wynagrodzeń i premii rocznych i motywacyjnych .... co nie jest bez znaczenia dla Zarządu. Pozwala także zatrudniać więcej ludzi i stwarzać im nieco lepsze warunki pracy i płacy.
Spółka nie preferuje krótkotrwałego pompowania wyceny ponieważ planują zarabiać w spółce przez lata. Dalekosiężne cele to osiągnięcie kapitalizacji znacznie powyżej 1 MLD a celem jest aktualna pozycja Paradoxu powyżej 1 MLD USD.
Pozostaje pytanie czy uda się to osiągnąć ... ? Nie da się odpowiedzieć na to pytanie ani twierdząco ani przecząco.
Zależy to od wielu składowych których nie jesteśmy w stanie zidentyfikować. Mogą być to np. silna destabilizacja giełdy, poważny konflikt w Zarządzie, ciąg nietrafionych inwestycji, podkupienie kluczowych pracowników i rozpad zespołu kreatywnego, w końcu np. wykluczenie sprzedaży gier z Polski na Steam.
Większość z tych wymienionych wydaje się mało realna ale może się wydarzyć tak samo jak inne nie wymienione.
Strategia ta jest nieco w sprzeczności z interesami inwestorów którzy chcieliby zarobić szybko i skasować zysk co nie może dziwić. Tacy inwestorzy sprzedadzą jednak na górce i pójdą sobie a spółka planuje produkować i zarabiać przez lata.
Stąd nie może dziwić, że spółka docenia bardziej i identyfikuje się z inwestorami długofalowymi, którzy w zamian za wolniejszy ale stabilny wzrost wartością są w stanie długo trzymać akcje i stabilizować kurs akcji spółki.
Sam należę do takich inwestorów (drobnych). Tyle, że ja jeżdżę na WZA i mam informacje z 1 ręki z bezpośrednich rozmów i Zarządem i ludźmi ze spółki co pozwala mi mocno wierzyć w ich "misję" na której dobrze wychodzę. Stąd śmieszą mnie kosmici którzy mając mgliste pojęcie próbują stawiać "wyroki" jakie są perspektywy czytając je z jednego wydarzenia mając tylko wyimaginowaną wiedzę o tym wydarzeniu.
Dla spółki tak naprawdę niewielkie znaczenie ma dokładny termin wydania tej czy innej gry. Spółka ma tak dobrą sytuację, że bez większego problemu mogłaby przełożyć premierę nawet o rok - gdyby mieli poważne podstawy sądzić, że dzięki temu mogą rozbudować grę o elementy które pozwolą zwiększyć sprzedaż o 50%. Powiem wprost sam bym był za tym, bo byłoby to opłacalne tak dla mnie jak i dla spółki. Ja na dzień dzisiejszy wierzę w ten cel (Paradox) 1,5-2,5mld za jakieś 5 lat. Nie twierdzę, że zdania nie zmienię za jakiś czas. Na razie jest to jak najbardziej możliwe. Kluczowy będzie możliwie największy sukces Frosta. Dla mnie sukcesem będzie wartość sprzedaży zbliżona do TWOM. Dodatkowe 12-15mln w kasie po roku sprzedaży da blisko 45mln w kasie. A to z kolei zwiększy możliwości spółki. Prawdziwym testem dla spółki będą kolejne produkcje po Frostpunku. Ilość i wielkość kolejnych produkcji pozwoli ocenić dalsze perspektywy rozwoju i dedukować jaka może być potencjalnie wartość spółki w latach - 2022-2025. Owszem to kosmos dla 89% inwestorów (jak to mówi Rafał) ale "długoterminowi" nie inwestują w perspektywie 0,5-1 roku tylko z horyzontem 3-6 lat.
Może podajmy przykład CDP fundusze i duzi wchodzili w przedziale 7-11zł a sprzedawali część nie tak dawno na poziomach 40-50zł po 5-6 latach. Zysk około 300-500%. Nie chcę wspominać ile mają niektórzy forumowicze ale warto inwestować w takie spółki o stabilnych i dość przewidywalnych Zarządach i fundamentach.
"Hough "
to tyle w temacie
real
Posty: 301
Rejestracja: ndz lis 15, 2015 2:34 pm

pt lut 03, 2017 11:57 am

W końcu mamy jasność kiedy zostanie wydany Frostpunk. Pan Darek jest w bardzo niewdzięcznej roli gdyż do "końca" musi prezentować linię odpowiedzi zgodną z obowiązującymi komunikatami ESPI.
Zakładam, że premiera będzie miała miejsce w październiku - to optymalny czas na wydanie "zimowej" gry. Spółka jest "syta" (bieżące przychody pozwalają na finansowanie funkcjonowania) i nie ma "ciśnienia" na jak najszybsze wydanie FP.
baks
Posty: 383
Rejestracja: sob gru 13, 2014 12:40 am

pt lut 03, 2017 1:27 pm

Jest coś w tym ale już w październiku można było zakładać taki scenariusz. Ja już jakiś czas temu typowałem, że to będzie bardziej październik lub listopad. Chyba lepszy październik bo więcej czasu na sprzedaż w "pełnej" cenie. Ale ten termin będzie chyba już zależał od marketingu. Można zakładać, że już nie będzie przesunięć. Nie wiadomo czy są jeszcze jakieś konkretne zmiany w grze czy tylko szlifowanie. Inaczej moim zdaniem ma się sprawa z 3 grami. Przy obecnej i przewidywalnej mocy produkcyjnej to mało realne przed 2020. No chyba, że przed końcem roku wyraźnie przekroczy 100 osób i rozpoczyna się budowanie 3-go zespołu. W 2 zespoły mocno nierealne. Prace przy FP bez DLC zakończą się najwcześniej na wiosnę a 2,5 roku na dużą grę to za mało. Jeśli będzie DLC to zajęcie do końca 2018.
Sądzę, że budowę zespołu 3 prędzej czy później zrealizują - no chyba, że będzie rosła wielkość gier a wraz z nimi pierwsze 2 zespoły. Pana Darka nie ma się co czepiać - ma swoją rolę do spełnienia i tyle. Pewne decyzje są wypracowywane jakiś czas w spółce zanim zapadnie konkretna decyzja. Tą musi ktoś ogłosić ale dopiero w odpowiednim momencie a do tego czasu jest statusquo. Przykłady tego mieliśmy już nie raz i będziemy mieli wielokrotnie. Trzeba do tego przywyknąć. Giełda nie jest dla frustratów i "dzieciaków". Tu nie poskarży się "Pani" w przedszkolu, że ktoś zabrał mu łopatkę lub wiaderko.
Albo kupujesz akcje albo sprzedajesz i nie da się i sprzedać akcji i je mieć .... to tak jak z ciastkiem....
A FP wyjdzie kiedy będzie gotów i to cała filozofia.... :lol:
ODPOWIEDZ