Anulowanie projektu

[baks]

Nie ma co się zasłaniać emerytami Panowie.
Każdy podejmuje swoje decyzje inwestycyjne sam, i sam jest sobie winien jak spada,
ale też jest zwycięzcą jak rośnie.

Jakoś jak były wzrosty, i było dobrze, nie było taki wpisów na forum jak są teraz.
Trochę honoru, i odpowiedzialności za swoje własne decyzje.

Jeśli jesteście na pokładzie i macie akcje - zwołajcie walne, zmieńcie zarząd jeśli wam nie pasuje.
Prawo akcjonariusza.

Nie masz racji. Inwestor podejmuje decyzje na podstawie dostępnych informacji.
Inwestor ma prawo znać aktualny stan faktyczny w jakim jest spółka przynajmniej od do czasu ostatniego komunikatu.
Jeśli spółka komunikuje, że z projektem jest wszystko w porządku i przez wiele raportów nic nie zostało zakomunikowane to znaczy, że stan nie uległ zmianie. Jeśli uległ zauważalnej zmianie to taki komunikat w najbliższym raporcie musi być zakomunikowane.
W międzyczasie były informacje o planach premiery w 2025.
Oznacza to, że spółka świadomie przez wiele raportów kwartalnych wprowadzała w błąd inwestorów i akcjonariuszy.

Spółka sama podkreślała, że będzie informować o sytuacjach mających wpływ na poziomie 10% na przychody a tu przez wiele kwartałów nie informują, że rozważają skasowanie ok 25-30% przychodów nie zauważasz tego skandalu ?
Chyba nie sądzisz, że obudzili się 10-go i stwierdzili, że na początku grudnia rozsypał się projekt który wiosną był na finiszu ?
Nikt nie ma pretensji o niepewność branży tylko o to, że świadomie i z cała premedytacją okłamywali inwestorów i akcjonariuszy prze wiele raportów kwartalnych.

Tu nie ma nic dziwnego to jest bardzo proste i zrozumiałe.

[topfacet]

Ryzyko biznesowe a rzetelne informowanie rynku o sytuacji w danym projekcie to zupełnie inne sprawy. Z pewnością będzie tu potrzeba rozliczenia odpowiedzialnych za P8 osób.

[Rif]

Czy leci z nami pilot? Ładujecie projekt kasę przez lata i na ostatniej prostej nie chcecie dorzucić trochę grosza (potraficie w ogóle oszacować procent ile trzeba jeszcze ponieść w stosunku do poprzednich nakładów?), bo nowe IP w ramach AA+ stanowi ryzyko. Stanowiło ryzyko od podjęcia decyzji o produkcji i każda inna Wasza gra będzie stanowiła ryzyko! Zwłaszcza po flopie z F2, gdy okazało się, że kompletnie nie mieliście pojęcia, co ujęło graczy w części pierwszej.
Kogo wywalicie za ten nieudaczny projekt 8? Ile osób przy nim pracowało i czy w ogóle byli kompetentni? Fajnie, że sobie kumplowsko pracujecie w atmosferze otwartości i wszelakich wartości, ale to kolejna spółka z tej branży, która pokazuje, że nie tędy droga i trochę zamordyzmu musi być, bo wszyscy odklejeni sukcesu nie dowiozą.

[baks]

Ryzyko biznesowe a rzetelne informowanie rynku o sytuacji w danym projekcie to zupełnie inne sprawy. Z pewnością będzie tu potrzeba rozliczenia odpowiedzialnych za P8 osób.

Za całokształt i za finanse odpowiada Zarząd .... o ile mnie pamięć nie zawodzi - chyba, że tu jest inaczej.
Co do pilota to nie ma go od dawna a rządzi ten co wcześniej wstanie. A sam Naczelnik też podejmuje decyzje zaglądając rano do szklanej kuli.
Widać brak nie tylko wizji ale i brak konsekwencji.

Jestem ciekaw kiedy Prezes stanie twarzą w twarz przed akcjonariuszami i wytłumaczy im wszystkie zaszłości poczynając od ignorowania praw do rzetelnej informacji, poprzez bezsensowne decyzje a na wywołaniu być może celowe paniki na rynku.
Nie wydaje mi się aby ktoś rozsądny mógł wydać taki komunikat nie mając na celu wywołanie tego co widzieliśmy.
Prezes tak czy inaczej spotka się a akcjonariuszami jeśli nie teraz to najpóźniej na WZA. Chyba lepiej teraz to wytłumaczyć dlaczego działają na szkodę spółki, inwestorów i akcjonariuszy.

[AJM]

Nie ma co się zasłaniać emerytami Panowie.
Każdy podejmuje swoje decyzje inwestycyjne sam, i sam jest sobie winien jak spada,
ale też jest zwycięzcą jak rośnie.

Jakoś jak były wzrosty, i było dobrze, nie było taki wpisów na forum jak są teraz.
Trochę honoru, i odpowiedzialności za swoje własne decyzje.

Jeśli jesteście na pokładzie i macie akcje - zwołajcie walne, zmieńcie zarząd jeśli wam nie pasuje.
Prawo akcjonariusza.

Sugerujesz, że powinniśmy z honorem przyjąć to, że zostaliśmy oszukani przez zarząd? Owszem, naszą decyzją był zakup akcji i zaufanie, że zarząd dobrze zarządza
spółką. Jednak forma zarządzania i prezentowania komunikatów to już wyłącznie sprawa i odpowiedzialność zarządu. Ich głównym zadaniem jest dbanie o interesy spólki i akcjonariuszy. Jak zadbali widać na wykresach. O ile uważam, że spadek kursu po premierze FP2 był na wyrost i był efektem paniki, o tyle spadki w tym tygodniu to już tylko i wyłącznie wina zarządu i formy przekazania komunikatu.

Przez wiele miesięcy informowali, że wszystko jest ok i harmonogram jest realizowany zgodnie z założeniami, a teraz mamy uwierzyć, że nagle i pod koniec produkcji, w pewnien wtorkowy wieczór wydarzyła się wielka tragedia, która stawia pod znakiem zapytania projekt za 50 mln?

[baks]

Sugerujesz, że powinniśmy z honorem przyjąć to, że zostaliśmy oszukani przez zarząd? Owszem, naszą decyzją był zakup akcji i zaufanie, że zarząd dobrze zarządza
spółką. Jednak forma zarządzania i prezentowania komunikatów to już wyłącznie sprawa i odpowiedzialność zarządu. Ich głównym zadaniem jest dbanie o interesy spólki i akcjonariuszy. Jak zadbali widać na wykresach. O ile uważam, że spadek kursu po premierze FP2 był na wyrost i był efektem paniki, o tyle spadki w tym tygodniu to już tylko i wyłącznie wina zarządu i formy przekazania komunikatu.

Przez wiele miesięcy informowali, że wszystko jest ok i harmonogram jest realizowany zgodnie z założeniami, a teraz mamy uwierzyć, że nagle i pod koniec produkcji, w pewnien wtorkowy wieczór wydarzyła się wielka tragedia, która stawia pod znakiem zapytania projekt za 50 mln?

Najwyraźniej nie tylko Zarząd nie rozumie jaka jest jego rola. Zarząd od lat narusza prawa akcjonariuszy ale świadome i uporczywe wprowadzanie w błąd poprzez ukrywanie przez 2 lata kluczowych dla spółki faktów i tworzenie fałszywej rzeczywistości to poażne nie tylko naruszenie praw akcjonariuszy ale i prawa w ogóle.

Zaskakujące jest co słusznie zauważył RIF, że Prezes chce od tak sobie wyrzucić 50mln tak jakby to były jego "zaskórniaki".
Chyba coś mu się pomyliło. zastanawia mnie od czego jest Zarząd i RN w tej spółce.
Przez 87 lat nie potrafili zrozumieć, że nie potrafią zrobić tej gry .... a może rację mieli szefowie zespołów Gaszczyniec, Fijak ...może problemem są wizje Prezesa.
Słuszna jest uwaga, że tyle materiału który wytworzono zapewne starczyłoby na kilka gier.
Dlatego prace powinny prowadzić do finalizacji gry. Być może wizje Prezesa są błędne i graczom może się gra spodobać. Mamy przecież dowód we FP2, że Prezes nie rozumie graczy.
Może stworzyć grę we wczesnym dostępie i sprawdzić co gracze by chcieli aby w niej rozwinięto a co nie.
Uważam, że po skasowaniu projektu Prezes powinien pokryć część strat z tytułu niewłaściwego nadzoru.

To prawda, że są to straty niegotówkowe - ale gotówkowe jest skasowanie 1/3 przychodów spółki na najbliższe lata. Nie ulega wątpliwości, że przy odpowiednim poprowadzeniu projektu i w miarę szybkiej finalizacji powinno się udać odzyskać nakłady nie tracją przy tym ludzi ze sporym kilkuletnim doświadczeniem. Porażki winni są Prezes i wizjonerzy a nie wykonawcy.

[topfacet]

Straty są jak najbardziej gotówkowe - spółka wydała te pieniądze. A, to że teraz jest to odpis niegotówkowy wynika z tego, że właśnie wcześniej już te koszty poniesiono.

Niemniej skasowanie tego projektu wpływa na przyszłość spółki i wyniki w kolejnych latach, co widać też w rekomendacjach.

[baks]

Dlatego naiwne wydaje się taki tłumaczenie spółki chyba mają nas z id.....

[stiopa]

Jeśli pan prez...myśli że to się rozejdzie po kościach to się grubo myli moim skromnym..za dużo poważnych osób zostało tutaj wydudkanych w sposób nie widziany dawno w naszym grajdole....ale są paragrafy na to....coś czuje że będzie pielgrzymował do sadu a kto wie czy nie do prokuratury...

[topfacet]

Z pewnością akcjonariusze rozliczą cały zarząd z podjętych na szkodę spółki działań.