Dzień dobry
Sformułowanie "wspólne nabywanie akcji", którego użyto w komunikacie o zawiązaniu Porozumienia, dotyczyło transakcji dokonywanych w ramach Porozumienia, w ramach którego cypryjski Moonlex nabywał akcje 11 bit studios od Członków Zarządu. Możemy jedynie wyrazić ubolewanie, że część inwestorów zinterpretowała to jako zapowiedź, że Porozumienie będzie skupowało akcje Spółki z rynku. Chciałbym też zwrócić uwagę, że komunikat nie zawierał żadnej wzmianki/zapisu wykluczającej możliwość sprzedaży akcji 11 bit studios przez członków Porozumienia.
Pozdrawiamy
Wycena spółki
Nie "nabywał" tylko otrzymał aportem, w zamian członkowie zarządu otrzymali udziały w podwyższonym kapitale spółki.Admin pisze:cypryjski Moonlex nabywał akcje 11 bit studios od Członków Zarządu
"Nabywać" (wg http://sjp.pl/nabywać) to "kupować coś, uzyskiwać coś" i nie pozostawia żadnego pola do innej interpretacji. Spółka celowo wprowadziła nas w błąd swoim oświadczeniem.Admin pisze:Możemy jedynie wyrazić ubolewanie, że część inwestorów zinterpretowała to jako zapowiedź, że Porozumienie będzie skupowało akcje Spółki z rynku.
Oczywiście... Teraz członkowie zarządu wycofają swój kapitał z Moonlex, który zakończy swoją działalność z końcem roku i wygaśnięciem porozumienia...Admin pisze:Chciałbym też zwrócić uwagę, że komunikat nie zawierał żadnej wzmianki/zapisu wykluczającej możliwość sprzedaży akcji 11 bit studios przez członków Porozumienia.
Ściema ściemę pogania. Nie było żadnego zamiaru wspólnego nabywania akcji ani głosowania. Moonlex nie ma już żadnego prawa głosu po tym jak natychmiast sprzedał akcje.
Odświeżam temat dotyczący wyceny akcji. Dziś jest dobry dzień żeby o tym wspomnieć. Wszak kurs w sposób dramatyczny spada... Dzisiejsza prezentacja była nagromadzeniem wszystkich negatywnych informacji na temat spółki. Prezes otworzył puszkę Pandory... Czy spodziewaliacie się takiej reakcji rynku? Z wcześniejszych wątków wnioskuję, że zależało Wam na pozytywnym PRowym przyjęciu i pokazaniu perspektyw stojących przed spółka. Wyszło odwrotnie... Industrial pp raz kolejny przełożony... Gierka z Lanchpada wypada. Martwił was wynik litles Ones na konsole.... Na litość boska... Jak można sprzedać tyle negatywnych info w 10 minut? Zależy mi na transparentnym komunikowaniu bpolityki... Ale nie w takie sposób.
A mi się taki sposób podoba. Chcę wiedzieć jak jest bez opowiadania bajek. Złe informacje typu gorsza sprzedaż, przesunięcie terminu są faktami, a ja chcę fakty znać jak najszybciej to możliwe, szczególnie te gorsze. Dla mnie spółka jest wiarygodna i w wiarygodny sposób się komunikuje. To lepiej moim zdaniem pozwala weryfikować opnie czy spółka buduje wartość w dłuższym terminie czy nie, a nie tylko zabiegami takimi czy innymi w danym momencie stara się pokazać jak najbardziej kolorowy obrazek.
To było żałosne. Już nie chodzi tylko o przekaz ale całokształt. Można się tylko zastanawiać dlaczego taki profesjonalizm w marketingu growym, nie przekłada się na profesjonalizm rynkowy.I wcale nie chodzi o jakąś ściemę, ale o przygotowanie się merytoryczne do tej "konferencji". Bo wbrew pozorom budowanie zaufania rynkowego nie polega na budowaniu czarnego PRru przez samą spółke. I właśnie taka jest różnica miedzy np CDR a nami , tam rynek dawał im olbrzymi kredyt zaufania i się nie zawiedli. U nas nie daje nam za grosz i potem jest ŁUBUDUBU wyścigi na kursie ,co też pokazuje jak niestabilne i miało wiarygodne jest podejście rynku do spółki. NA zasadzie show me the money, a jak pokażesz to i tak będzie za mało chyba że okaże się ze jest gigantyczne w stosunku do wartości spółki( jak w 2014 gdy wycena 11 bit była mniejsza, niż zarobiona kasa na TWoM przez kilka qw) . Twierdzisz że to jest ok?
Sama konferencja totalne nieprofesjonalne podejście. Wstyd. To właśnie podkopuje wiarygodność spółki i "budowanie " marki o czym tak często piszą, bo chyba zapominają że są spółką akcyjną notowaną na GPW i nie tylko autorytet i marka wśród graczy , wyznacza ich pełny profesjonalizm zarządzania, oprócz graczy, są też akcjonariusze.
Pozdro.
Sama konferencja totalne nieprofesjonalne podejście. Wstyd. To właśnie podkopuje wiarygodność spółki i "budowanie " marki o czym tak często piszą, bo chyba zapominają że są spółką akcyjną notowaną na GPW i nie tylko autorytet i marka wśród graczy , wyznacza ich pełny profesjonalizm zarządzania, oprócz graczy, są też akcjonariusze.
Pozdro.
Ostatnio zmieniony śr mar 23, 2016 4:13 pm przez pieniek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 108
- Rejestracja: wt gru 09, 2014 8:29 pm
juz wywiada Pawla miechowskiego na Poznan Game Arena o tym ze nie wazne ile sprdzddadza TLO i to jaka marketingowa gatka... juz wtedy bylo PRowoo FATALNIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Chyba nie można się z Tobą nie zgodzić. Takiej konferencji nie było sensu robic lepiej było wywiesić na stronie w pdf komunikat wyszłoby nawet lepiej.pieniek pisze:To było żałosne. Już nie chodzi tylko o przekaz ale całokształt. Można się tylko zastanawiać dlaczego taki profesjonalizm w marketingu growym, nie przekłada się na profesjonalizm rynkowy.I wcale nie chodzi o jakąś ściemę, ale o przygotowanie się merytoryczne do tej "konferencji". Bo wbrew pozorom budowanie zaufania rynkowego nie polega na budowaniu czarnego PRru przez samą spółke. I właśnie taka jest różnica miedzy np CDR a nami , tam rynek dawał im olbrzymi kredyt zaufania i się nie zawiedli. U nas nie daje nam za grosz i potem jest ŁUBUDUBU wyścigi na kursie ,co też pokazuje jak niestabilne i miało wiarygodne jest podejście rynku do spółki. NA zasadzie show me the money, a jak pokażesz to i tak będzie za mało chyba że okaże się ze jest gigantyczne w stosunku do wartości spółki( jak w 2014 gdy wycena 11 bit była mniejsza, niż zarobiona kasa na TWoM przez kilka qw) . Twierdzisz że to jest ok?
Sama konferencja totalne nieprofesjonalne podejście. Wstyd. To właśnie podkopuje wiarygodność spółki i "budowanie " marki o czym tak często piszą, bo chyba zapominają że są spółką akcyjną notowaną na GPW i nie tylko autorytet i marka wśród graczy , wyznacza ich pełny profesjonalizm zarządzania, oprócz graczy, są też akcjonariusze.
Pozdro.
Jak już wydali trochę kasy to mogli zatrudnić jakiegoś brokera lub maklera a jeśli nie mieli co pokazać to lepiej ten komunikat na stronie.
Jestem w stanie zrozumieć, że na obecnym etapie nie chcą ujawniać strategii i gry - więc po co konferencja - wyszło i głupio i śmieszno. Zrozumiałe, że jeśli planują cykl gier wokół Industry to nie chcą ujawniać jaka to gra - tylko ..... jak wyżej.
Może spółka ma na to jakieś wytłumaczenie takiego postępowania ale nie wydaje się całkiem spójne przynajmniej dla akcjonariuszy.